Wizyta w winnicy — co warto wiedzieć przed zwiedzaniem winnicy i degustacją win?
Na wizytę w winnicy warto się przygotować. Nie powinien być to wyjazd zupełnie improwizowany, ponieważ wyjazd do winnicy wymaga pewnego przygotowania i przestrzegania pewnych zasad. Te, chociaż nigdy formalnie nie zostały ogłoszone, to są powszechnie przyjęte i warto ich przestrzegać zarówno z szacunki do winiarza, jak i własnego czasu. Takie podejście sprawi, że będziesz wyczekiwanym gościem i z pewnością wizyta w winnicy stanie się przyjemnym doświadczeniem.Z dalszej części artykułu znajdziesz informacje:
- Jak zaplanować wizytę w winnicy?
- Kiedy zaplanować wizytę w winnicy?
- Jak przebiega wizyta w winnicy?
Starannie wybierz winnicę. Nie zostawiaj tego przypadkowi.
Po pierwsze zwróć uwagę na wielkość winnicy. Wielcy producenci co prawda często zapraszają do odwiedzin w ramach płatnego typowego programu turystycznego. Sam takie omijam. Dlaczego? Ponieważ nie chce być kolejnym z tysięcy anonimowych turystów. Do tego te programy bardzo często są dość drogie i bez względu na miejsce bardzo do siebie zbliżone. Najczęściej zobaczysz piwnice pełne beczek, stalowe tanki i zdegustujesz 3-5 win z oferty. Taką atrakcję można sobie zaserwować jako pierwszą wizytę enoturystyczną. I tyle właściwie wystarczy./p>
Jaką winnicę wybrać na cel swojej wycieczki?
Wybierajmy średnich a jeszcze lepiej małych rodzinnych producentów. Po pierwsze wasza wizyta jest dla nich istotnym wsparciem finansowym, po drugie spotkacie człowieka często tworzącego wina autorskie. A dowiedzieć się kto stoi za zawartością waszego kieliszka jest więcej niż bezcenne.
W Polsce to mniej istotne, ale za granicą warto się upewnić, że winiarz jest w stanie komunikować się z tobą. Niestety, ale bariery językowej zwykle nie da się przeskoczyć, a nie możesz liczyć na to, że portugalski, austriacki, chorwacki czy włoski winiarz mówi po polsku. Wielu z nich posługuje się językiem obcym, ale nie zawsze tym ci znanym. Koniecznie weź to pod uwagę, planując wizytę w winnicy!
Wskazówka: Warto przed zaplanowaną wizytą w winnicy zajrzeć na stronę internetową i sprawdzić, czy jest możliwość zwiedzania winnicy w języku, w którym możesz swobodnie się porozumieć.
Jeśli planujesz pobyt na Wyspach Kanaryjskich, Węgrzech czy w Słowenii, to polecamy sprawdzone winnice, w których bez problemu porozumiesz się z winiarzami po angielsku.
Teneryfa — winnica Frontos,
Gran Canaria — winnica oraz jedyna w Europie plantacja kawy Bodega Los Berrazales
Jeruzalem, Słowenia — winnica Puklavec Family Wine. Węgry, winnice nad Balatonem — winnica Szászi Birtok Viridárium étterem
Poznaj godziny otwarcia winnicy
Koniecznie zwróć uwagę czy winnica przyjmuje w danym terminie gości. Niektórzy, szczególnie mali producenci nie zawsze są otwarci. Bramy winnicy stoją otworem jedynie w niektóre dni, w określonym terminie. Wiele winnic np. nie przyjmuje gości w czasie winobrania. Produkcja wina to ciężka praca i zwyczajnie w pewnych okresach brakuje czasu na gości. I tu ponownie polecam odwiedzić stronę internetową producenta i postarać się zdobyć jak najwięcej informacji.
Co trzeba wiedzieć o winie, zanim udasz się do winnicy? Poczytaj o regionie, apelacji (o ile taka istnieje), ewentualnych nagrodach dla win. Dzięki temu będziesz wiedzieć, o co zapytać i będziesz równoprawnym partnerem w rozmowie z winiarzem.
Umów się!
Wizyta w winnicy wymaga umówienia się. Winiarze to ludzie zajęci. Nie każda wizyta w winnicy albo inaczej — wizyta nie o każdej porze im odpowiada. Dlatego warto telefonicznie lub mailowo taką wizytę umówić. Dziś nawet bliskich znajomych nie odwiedzamy bez wcześniejszego powiadomienia, więc, dlaczego w wypadku wizyty w winnicy miałoby być inaczej?
Przybądź punktualnie. Szanujesz swój czas, szanuj i czas gospodarza. Oczywiście podczas podróży wszystko może się przytrafić. O ile 15-minutowe spóźnienie jest jeszcze do zaakceptowania, to dłuższe wymaga powiadomienia, choćby telefonicznego.
Przy okazji wskazówka: często odwiedzając regiony winiarskie na jeden dzień, planujemy więcej niż jedną wizytę. Wówczas warto założyć sobie bufor czasowy, winiarze to gościnni ludzie i wizyta może się przedłużyć. Z tego powodu lepiej przewidzieć po wizycie czas na kawę niż ryzykować spóźnieniem lub przebierać nogami i zerkać co chwilę na zegarek.
Wizyta w winnicy i degustacja wina
- W weekendy i w czasie wakacji jest bardzo duża szansa, że nie będziesz jedynym gościem. Miłośników enoturystyki przybywa, dlatego z całą pewnością podczas wizyty w winnicy spotkasz innych winopijców.
- Zazwyczaj wizyta w winnicy trwa około godziny. Pamiętaj jednak, że winiarze to ludzie bardzo dumni z tego, co robią i lubiący się tym pochwalić. Dlatego też wizyta może mocno się przedłużyć. Jeżeli uda nam się zdobyć sympatię winiarza to właściwie nie ma limitu czasu. To po naszej stronie jest uchwycenie tego ulotnego momentu, kiedy należy zakończyć wizytę.
- Zwykle wizyta składa się z dwóch elementów: zwiedzania winnicy oraz degustacji wina. Zdarza się, że zwiedzaniu towarzyszy degustacja win, które nie są jeszcze gotowe. Dla wytrawnych enoturystów to prawdziwa i unikalna gratka. Standardowo typowa degustacja to 3-5 win, przy czym nie raz zdarzyło mi się, że winiarz zachęcony merytoryczną rozmową znacznie poszerzał planowany line up, często o rarytasy czy wręcz skarby z samego dna piwniczki.
- Pamiętaj, że wino to też alkohol! Dotyczy w szczególności kierowców!
- Wizyta w winnicy to z punktu widzenia winiarza działanie nie tyle dochodowe, ile promocyjne. Dlatego warto mu w tej promocji za sprawą social mediów pomóc. Zdjęcie, oznaczenie, zameldowanie się w winnicy bardzo mu pomogą.
Zakończenie odwiedzin w winnicy
- Bez względu na to, czy wizyta była płatna, czy nie, niepisanym prawem jest zakończenie wizyty zakupem wina. Ile wina wypada zakupić? Zwykle jedną butelkę na każdego pełnoletniego gościa. Dla wielu małych producentów takie zakupy enoturystów to nawet 40-50% ich sprzedaży! Warto więc ich wesprzeć, a równocześnie swoimi zakupami podziękować za poświęcony czas.
- Pamiętaj także, że w wypadku wizyty za granicą przy zakupie większej ilości wina winiarz może wam zaproponować wysyłkę do Polski. Często w dobrej cenie.
- Warto też na koniec pociągnąć winiarza za język, z pewnością podpowie, gdzie w okolicy dobrze zjeść, co warto zobaczyć oraz jakie winne atrakcje są dostępne w okolicy.
- Wskazówka na koniec: jeśli wina producenta przypadły ci do gustu, to można rozważyć zamówienie kilku butelek na święta, umówić się na kolejną wizytę lub podarować komuś bliskiemu wizytę w winnicy jako prezent.
Wizyta w winnicy na prezent
Dla miłośnika wina spędzenie weekendu w winnicy z całą pewnością będzie idealnym prezentem. Dlatego warto zapoznać się z ofertami, chociażby polskich winnic i zobaczyć, w której z nich można spędzić fantastyczny weekend. Wiele winnic oferuje także romantyczne weekendy dla dwojga, więc jest to świetny pomysł na wspólne spędzenie czasu z okazji rocznicy lub zupełnie bez okazji 🙂
O innych pomysłach na prezent dla miłośnika wina przeczytasz w tym wpisie.
Jak widać, podczas wizyty w winnicy panują pewne zasady, które wynikają zarówno z uprzejmości wobec winiarza, jak i kultury. Warto ich przestrzegać, a w każdej winnicy będziemy mile widzianymi gośćmi. Wizyta w winnicy to fantastyczne doświadczenie i możliwość przyjrzenia się z bliska procesowi powstawania ulubionych trunków.
